Na pierwszy rzut oka wydaje się, że znajdujemy się pośrodku lasu, gdzie czeka na nas drewniana kostka. W rzeczywistości jednak fascynujący dom, na który patrzymy, znajduje się w Berlinie! Jego właściciele uwielbiają wypoczynek na łonie natury, zależało im także na budowaniu w poszanowaniu dla niej. Tak powstał budynek, nazywany czasem domem współczesnej czarownicy, który doceniło w 2006 roku jury konkursu Holzbaupreis.
Jesteście ciekawi, jak w XXI żyje Baba Jaga? Zapraszamy do środka. Pamiętajcie, żeby nie podchodzić zbyt blisko piekarnika…
Na pięknej, zielonej parceli porośniętej drzewami, profesjonaliści homify z Helm Westhaus Architekten wznieśli dom całkowicie w zgodzie z naturą. Drzewa odbijają się w ogromnych przeszkleniach, kamuflując rezydencję, prawie całkowicie obłożoną drewnem. Choć tyle wysiłku włożono w wkomponowanie budynku w krajobraz, jego nowoczesna bryła dodaje mu pazura, dla odmiany kontrastując swoją zdecydowaną geometrią z sosnowym lasem.
Ponieważ działka jest dużych rozmiarów, architekci nie mogli popuścić wodze fantazji. Zaowocowało to od strony ogrodu niesamowitym przeszkleniem, które ciągnie się na szerokość całej podstawy fasady. Co za niesamowita gra z naszą percepcją! Ciemne ramy są eleganckie i dyskretne, kadrują nam widok a wnętrze kuchni połączonej z jadalnią i salonem.
Kiedy przechodzimy przez próg, wita nas dyskretna lecz stylowa mieszkanka: białe ściany, ciemne podłogi i schody z jasnego drewna. W tym przestronnym holu przeznaczono wiele miejsca na szafy oraz rowery. A nas już korci, żeby zajrzeć do kuchni…
Głównym elementem tej kuchni z widokiem jest sporych rozmiarów wyspa. Zawiera ona w sobie zlew, piekarnik, kuchenkę, strefę przygotowania oraz oczywiście miejsce do przechowywania. Szarości i biele tworzą niezwykle elegancką kombinację. W głębi widzimy długi stół jadalni, idealny na rodzinne obiady oraz do podejmowania gości. Jeszcze dalej rysuje się przed nami strefa salonu, gdzie do odpoczynku zachęcają kolorowe meble…
Cofamy się o kilka kroków lecz wierzcie nam, że widok Was zaskoczy! Przyjazne sosnowe schody nabierają wręcz mistycznego wymiaru. Światło, płynące z ogromnych przeszkleń na piętrze, zalewa stopnie, które wydają się unosić w powietrzu. Odpowiada im drewno wyższego piętra, o ciemniejszym odcieniu, co potęguje interesujący efekt.
Taki widok rozpościera się przed nami, kiedy już dotrzemy do szczytu schodów. Przestronna galeria zostaje zalana naturalnym światłem. Prosta, metalowa balustrada przydaje jej szyku. Przestrzeń ta może w przyszłości zostać wykorzystana jako kącik do czytania lub też galeria rzeźb czy obrazów. A może wszystko na raz? Inicjatywa znajduje się teraz w rękach właścicieli, którzy najlepiej wiedzą, czego najbardziej będzie im potrzeba…
Nasz spacer kończymy w nowoczesnej łazience, chociaż zamiast podziwiać minimalistyczne wyposażenie, nasz wzrok przyciąga niezwykły widok z okna. Podziwianie koron drzew podczas kąpieli, któż nie miałby ochoty na taki relaks? Całość wystroju łazienki jest podporządkowana oknu, chociaż uwagę zwraca również praktyczny świetlik.
Podziwiając tę przepiękną rezydencję, nie mogliśmy nie przypomnieć sobie o wyjątkowym Domie B pod Warszawą… Sami sprawdźcie, dlaczego tak zapadł nam w pamięć: homify 360°: dom w samym środku lasu pod Warszawą.